Dodano: 01.02.2018
Targi CES 2018 nie obfitowały w zbyt dużą ilość premier nowych smartfonów. Dominowało tu przede wszystkim Sony z modelami Xperia XA2 i L2. Wydaje się, że producenci bardziej szykują się na następne targi tj. MWC (Mobile World Congress) w Barcelonie. Impreza ta odbędzie się w okresie od 26 lutego do 1 marca . Podobnie jak CES targi w Barcelonie koncentrować się będą w znacznej mierze na technologiach mobilnych. Jakie będą nowe premiery telefonów dokładnie jeszcze nie wiadomo.
Poniżej zamieszczono listę urządzeń, które z dużym prawdopodobieństwem mogą pojawić się na targach MCW w Barcelonie.
Stoisko Samsunga co roku należy do największych na targach MWC. Tłumy przyciągnie zapewne oczekiwana premiera telefonu Galaxy S9 i Galaxy S9+. Jest już potwierdzone, że prezentacja tych urządzeń odbędzie się w przeddzień otwarcia MWC.
Plotki mówią o przygotowywanym przez Samsunga telefonie ze zwijanym ekranem ale prawdopodobnie nie będzie on jeszcze gotowy do finalnej prezentacji.
Poprzednie modele flagowców LG tj. LG G5 i LG G6 miały swoją premierę właśnie na targach MWC w 2016 i 2017 roku. Wynikałoby z tego, że LG G7 pojawi się na MCW 2018. Z drugiej jednak strony, od producenta docierają przecieki, że premiera G7 może być opóźniona w tym roku.
W zeszłym roku koncern Sony zaprezentował na konferencji MCW model Xperia XZ Premium z wyświetlaczem 4K HDR, wodoodporną metalową obudową i rewolucyjnym aparatem z systemem Motion Eye (960 klatek/sek). W tym roku Sony na MWC może również zaprezentować równie rewolucyjny smartfon. Plotki głoszą, że będzie to Sony Xperia XZ Pro. Być może będzie to pierwszy telefon tego producenta z podwójnym aparatem fotograficznym w tylnej części obudowy i z proporcją wymiarów ekranu 18:9.
Najnowszy wyciek informacji od producenta sugeruje spory wysyp nowych modeli w 2018 roku. Na pewno kilka z nich zobaczymy na MWC w Barcelonie. Pierwszym prawdopodobnym kandydatem jest Moto G6 jak reprezentant telefonów ze średniej półki. Razem z Moto G6 może być pokazany telefon z wyższej półki Moto G6 Plus.
Według części doniesień prasowych w 2018 roku ukażą się również Moto Z3 i Moto Z3 Play. Z pewnością jednak nie ukażą się one na MWC. Przewidywany czas premiery tych urządzeń to okres wakacji.
Huawei rok temu na MWC 2107 zaprezentował P10 i P10. Teraz, rok później, spodziewamy się zobaczyć P11 i P11 Pro. Kilka tygodni temu miał miejsce niepotwierdzony wyciek informacji od producenta o przygotowywanym modelu P20 i P20 Plus. Telefony te mają być wyposażone z tyłu obudowy w potrójny aparat fotograficzny.
HDM Global obiecuje, że podczas MCW 2018 będziemy mieli okazję zobaczyć kilka interesujących nowości. Dokładnie nie wiadomo ile i jakie modele telefonów będą pokazane. Listę możliwych do pokazania modeli otwiera flagowiec Nokia 9 i niskobudżetowy telefon Nokia 1. Oczekiwana jest również popularna Nokia 3310 z modemem 4G.
Ponieważ HTC U11+ zaledwie kilka tygodni temu wszedł na rynek, szanse zobaczenia nowego flagowego HTC na MWC są bardzo małe. Nie wiadomo czy firma planuje zaprezentować jakiekolwiek telefony w Barcelonie. Jednak na stronie internetowe MWC firma HTC jest umieszczona na liście wystawców razem z firmą Vive. Planowane jest również wygłoszenie przemówienia na kongresie przez prezesa HTC.
Dopiero niedawno ujawniono, że chińska firma Xiaomi będzie obecna na MWC 2018. Można z tego wydedukować, że może będzie zaprezentowany jakiś nowy flagowy smartfon tego producenta. Mowa tu oczywiście o Xiaomi Mi 7. Wiadomym jest również, że Xiaomi pracuje nad modelem Mi Max 3 - urządzeniem ze średnie półki z super pojemną baterią.
Autor: Krzysztof Nieścioruk
2018-01-29 00:07 podobno jednak Xiaomi nie pokaże nowego M7. Premiera ma być pod koniec marca |
2018-01-29 00:10 Producenci smartfonów niechętnie chcą wystawiać nowe modele smartfonów na MWC ponieważ potwierdzona już premiera Samsunga S 9 przyćmi wszystkie inne premiery. |
2018-02-20 15:18 Czekam na te Lenovo bo już miałem i byłem z telefonu zadowolony, fajnie jakby do połowy roku coś sensownego wyszło bo kończy mi się umowa w Orange, telefon dawno o wymianę się prosi i najchętniej bym się teraz do Virgin na kartę przeniósł po wstępnym rozeznaniu i kupił na własną rękę telefon |