Dodano: 03.01.2014
Poleć nas na Facebooku |
|
Przeglądając oferty telefonii komórkowej warto zdawać sobie sprawę z pewnych zabiegów marketingowych jakie często stosowane są przez operatorów. Są to różnego rodzaju drobne chwyty marketingowe ale zdarzają się także silniejsze oddziaływania na klienta czy nawet nieuczciwe praktyki. W dalszej części artykułu opisane zostanie kilka przykładów takich praktyk. Przykłady te zebrane zostały przez autora niniejszego artykułu w trakcie przeglądanie dziesiątek cenników usług i regulaminów promocji. Jest sprawą oczywistą , że marketing ma swoje prawa w zakresie oddziaływania na klienta ale pewne praktyki mogą być na pograniczu prawa. Ostania nowelizacja Prawa Telekomunikacyjnego jaka miała miejsca na początku roku 2013, stawia operatorom warunek aby umowy o świadczenie usług miały jasną i zrozumiałą formę (art. 56 ust.3). Pamiętajmy, że oferty przedstawiane w tradycyjnych mediach czy w Internecie oraz regulaminy promocji stanowią również element umowy. Wspomniana nowelizacja ustawy PT narzuciła także wymóg, aby elementy usług składających się na opłatę abonamentową przedstawione były w sposób jasny i zrozumiały.
Wprowadzono również warunek, że pierwsza umowa z nowym klientem nie może być zawarta na okres dłuższy niż 24 miesiące. Niestety chyba nie zawsze wymogi ustawy są w 100% respektowane.
Często spotykamy się z reklamą zachęcającą do szybkiego zakupu telefonu komórkowego pod chwytliwym hasłem Wielka przecena smartfonów o X %. Po dokładnym przyjrzeniu się przecenie zazwyczaj okazuje się, że nie jest to do końca prawda. Przeceniona jest z reguły tylko część ceny telefonu tzw. kwota startowa, którą klient musi zapłacić na starcie czyli przy podpisywaniu umowy. Zazwyczaj jest to kwota kilkudziesięciu lub maksymalnie kilkuset złotych w przypadku gdy smartfon kosztuje ponad 1000 zł. Kupując telefon w ofercie abonamentowej zobowiązujemy się do opłacania podwyższonego abonamentu przez określony okres umowny (zazwyczaj 24 miesiące). W zasadzie kupujemy telefon za symboliczna kwotę (często nawet za 1 zł) i następnie spłacany ten telefon niejako w ratach które ukryte są w kwotach abonamentu. Jeżeli zatem operator reklamuje, że obniża ceny telefonów o 50 % to czyni zobowiązanie wobec klienta do takiej przeceny. Powinien zatem obniżyć o 50 % kwotę startową telefonu jak również kwotę abonamentu o jaką wcześniej abonament ten był powiększony w związku z subsydiowaniem telefonu.
Ostatnio częstą praktyką jest zawieranie przez operatorów pierwszej umowy z nowym klientem na okres 24 miesięcy i jednocześnie podpisywanie z nim drugiej umowy na zakup telefonu w systemie 36 rat. W taki sposób, pomimo zakazu ustawowego, klient jest związany z operatorem przez 36 miesięcy. Co prawda ustawa narzuca restrykcje tylko na umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych i trudno byłoby tu zarzucić operatorom łamanie prawa.
Spotykane są jeszcze przykłady oferowania w cenniku podstawowym takich stawek jak na przykład 12 groszy za 100KB co daje 1200 zł za 1 GB. Natomiast zaraz obok w promocji taki sam pakiet danych 1GB oferowany jest za 10 zł. Takie pułapki jeszcze do niedawna dość powszechnie czyhały na klientów. Obecnie większość ofert proponuje do smartfonów pakiet internetowy za promocyjną kwotę. Po wyczerpaniu pakietu prędkość transmisji spada do 8-64 kb/s i jest bezpłatna. W ten sposób korzystanie z Internetu staje się całkiem bezpieczne pod względem kontroli kosztów. Gorzej jest w niektórych ofertach bez pakietu danych. Są to w zasadzie oferty nie przeznaczone dla smartfonów a dla prostszych telefonów używanych głównie do prowadzenia rozmów. Niestety oferty te nie mają blokady na transmisję danych i w wielu przypadkach nie funkcjonuje tu ochrona przed niekontrolowanym wzrostem kosztów. Jednak w ostatnim czasie sytuacja ta znacznie się polepszyła. Operatorzy zaczęli wprowadzać do ofert bez pakietu danych nową usługę pod nazwą ,,Bezpieczny Internet”. Usługa ta umożliwia korzystanie z Internetu do pewnego, określonego z góry pułapu cenowego (np. 20, 30 zł). Po przekroczeniu takiego pułapu cenowego prędkość transmisji zwalnia i staje się bezpłatna. Jeśli klient nie będzie korzystał z transmisji danych to nic nie zapłaci.
Jest to bardzo wygodna i bezpieczna forma usługi dostępu do Internetu.
W wielu ofertach promocyjnych podawane są grubą czcionką ceny promocyjne pakietów minut. Cena za minutę połączenia w takich pakietach jest bardzo atrakcyjna i wynosić może nawet kilka groszy za minutę. Trudno natomiast znaleźć cenę za 1 minutę połączenia jaką trzeba będzie zapłacić po wykorzystaniu pakietu. Najczęściej znajdziemy ją dopiero w cenniku podstawowym danej taryfy jako plik PDF ukryty gdzieś wśród setek innych cenników i regulaminów. Cena za 1 minutę połączenia różni się bardzo u poszczególnych operatorów. Najczęściej jest to kwota 29 groszy za minutę ale znajdziemy także stawkę 49 gr/min jak i 19 gr/min (w nju mobile )
Zawyżanie wysokości kary za wcześniejsze zerwanie umowy sprowadza się w zasadzie do zawyżania udzielonej abonentowi tak zwanej ulgi cenowej. Ulgę taką abonent otrzymuje w ramach podpisanej umowy na czas określony. Wysokość tej ulgi liczy się jako sumę udzielonych rabatów na telefon oraz usługi liczone w stosunku do cen z cennika podstawowego operatora. Zgodnie z ustawą Prawo Telekomunikacyjne operator może nałożyć na abonenta karę za wcześniejsze zerwanie umowy w wysokości nie przekraczającej wysokości udzielonej mu ulgi cenowej. Ustawienie w cennikach standardowych operatora wysokich cen za usługi (stawki jednostkowe, abonament, aktywacja) i cen za urządzenia (telefony, tablety itp.) a następnie znaczne obniżenie tych cen w abonamentowych ofertach promocyjnych powoduje zawyżenie ulgi cenowej a co za tym idzie wysokości kary dla abonenta za zerwanie umowy. Im ulga cenowa jest wyższa tym wyższa jest kara za zerwanie umowy i tym bardziej interes operatora jest chroniony.
Warto zatem przy wyborze operatora patrzeć na cennik podstawowy usług i telefonów. Warto sprawdzić czy cena telefonu poza promocją nie jest znacznie droższa niż cena wolnorynkowa.
Jak zatem widać na powyższych przykładach, przy wyborze oferty telefonii komórkowej musimy być świadomi i ostrożni aby nie dać się zwieść różnego rodzaju sztuczkom i chwytom reklamowym.
Krzysztof Nieścioruk
Autor: j.w.